Etapy żałoby. Jak uporać się ze stratą bliskiej osoby?
Śmierć bliskiej osoby to dla nas zawsze znaczne obciążenie – nawet, jeśli byliśmy przygotowani na jej odejście. Choć okres żałoby zawsze jest trudnym i bolesnym doświadczeniem, w rzeczywistości jest nam bardzo potrzebny. Przepracowując jej kolejne etapy, mamy bowiem szansę odnaleźć spokój ducha i pogodzić się ze stratą.
Jak przebiega żałoba i dlaczego jest ważna dla naszej psychiki?
Smutek i ból po utracie kogoś bliskiego to całkowicie naturalna i wręcz oczekiwana reakcja. Nie każdy wie jednak, że oprócz tego stanowi ona dla naszego umysłu swoiste oczyszczenie i ukojenie. To dlatego jest tak ważne, byśmy przeszli przez wszystkie etapy żałoby i każdy z nich kolejno pozostawili za sobą – tylko wtedy cały proces będzie dla nas zdrowy i po pewnym czasie pozwoli nam powrócić do normalnego życia.
Z psychologicznego punktu widzenia żałoba dzieli się na pięć etapów. Nie jest przy tym ważna ich kolejność ani stopień, w jakim je przeżywamy, ważne jednak, by żaden z nich nie został pominięty. Są to:
- 1. Zaprzeczenie – etap ten następuje niezależnie od tego, czy śmierć bliskiej osoby nastąpiła nagle, czy np. w wyniku długotrwałej choroby terminalnej. To okres, w którym pozostajemy w szoku i wciąż nie dociera do nas, że bliska nam osoba naprawdę odeszła. Nierzadko próby uzmysłowienia sobie faktów wiążą się tu z mimowolnym wyparciem.
- 2. Gniew i bunt – na tym etapie pozwalamy ogarnąć się bólowi i związanym z nim gwałtownym emocjom. Często są one tak silne, że nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z nimi psychicznie. Czujemy się oszukani, potraktowani niesprawiedliwie, pełni goryczy w związku z doznaną stratą. Choć etap ten należy do najtrudniejszych, pamiętajmy, że stanowi nasz odruch obronny przeciwko zaistniałej sytuacji i w ostatecznym rozrachunku pomaga nam ją przepracować.
- 3. Targowanie się – to etap negocjacji, również i tych nieracjonalnych. Jeżeli bliska nam osoba dopiero ma umrzeć, szukamy wszelkich dostępnych środków, by temu zapobiec. Jeżeli to już się stało, usiłujemy zrozumieć zaistniałą sytuację. Ten etap należy do najbardziej istotnych, ponieważ po jego przejściu uzyskujemy pewien rodzaj stabilności i spokoju, które pozwolą nam spojrzeć na wszystko w sposób racjonalny.
- 4. Depresja – należy tu zaznaczyć, że nie jest to choroba psychiczna, którą znamy pod tą samą nazwą. W odróżnieniu od tej pierwszej, depresja jako etap żałoby ma inny przebieg i jest przejściowa. Ogarniają nas wtedy przygnębienie i bezsilność, którym mogą towarzyszyć również objawy psychosomatyczne, jak np. bezsenność, ból brzucha czy nerwobóle.
- 5. Akceptacja – na tym etapie jesteśmy w stanie pogodzić się z doznaną stratą. Choć nadal tęsknimy za zmarłą bliską osobą, jest to już smutek zdrowy, który nie dezorganizuje naszego życia ani nie sprawia, że nie jesteśmy zdolni do podejmowania codziennych działań i obowiązków. Mamy pełną świadomość tego, co się wydarzyło, i wiemy, jakie wiążą się z tym konsekwencje. Powoli przystępujemy do układania swojego życia na nowo.
Przejście przez każdy z wymienionych etapów żałoby jest kluczowy dla naszego zdrowia psychicznego oraz funkcjonowania w społeczeństwie. Dopiero zmierzywszy się z własnymi emocjami, poznawszy, skąd się biorą i dlaczego są nam potrzebne, będziemy mogli powrócić do normalnego życia i budować prawidłowe relacje z innymi ludźmi. Będziemy też w stanie pozostawić smutek za sobą i pozwolić, by nasze życie podlegało dalszemu rozwojowi.
Przejście przez wszystkie etapy żałoby może trwać nawet około roku. Wszystko jednak zależy od siły naszej psychiki, stopnia, w jakim byliśmy związani ze zmarłą osobą, oraz naszej sytuacji życiowej. Również czas trwania i intensywność kolejnych stadiów zależne są od naszego charakteru.